Strona:Rzut oka na dawnosc litewskich narodow i związki ich z Herulami (IA lelewel-rzut-oka-na-dawnosc...-1808).pdf/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dnoocznémi Arymaspami, którym Gryfowie złota udzielali, siedzieli na szczęśliwym zachodzie, gdzie Okeanos miáł swé źrzódła. Fenikowie iednak a późniéy i Grecy ustawnie po morzu krążąc coraz lepiéy brzegi zwiedzali, i zamiast ciemnych Kimmerów, szczęśliwych a długowiecznych Hyperboreów z Arymaspami i zamiast niebotycznych Ryfeów znaydowali narody, któré Massylowie Keltami, a późniéy Rzymianie Gallami nazwali, pośrzód nich góry Pireneyskié i Alpy. Nie zawiedli się zatym Grecy, na mieyscu gór Rypeów, których nigdy nie widzieli, znaleźli góry. Lecz, za wyiaśniéniém z zachodu strony Nocy toiest północy, Hyperborei s sąsiadami, musieli w głąb nocy uchodzić, i poprowadzili za sobą bliżey biegunów gałązki oliwné, ścisłe z Apollinem związki i náywyższé a długoletnie szczęścié. Szukáł ich Herodot (IV. 13. 35.) w nieznanych okolicach i znalazł na północy i wschodzie Europy, nawet w Azyi, bo iuż wtedy na zachodzie, nad Ligyami na ich mieyscu słyszano o Erydanie, który ku północy płynął i przy uyściu miał bursztyn. Towarzystwa Hyperboreów, nie opuścili Arymaspi z Gryfami (Herod. III. 116. IV. 15. 27.) znalezli nawet do wspólnictwa Abiów toiest bez końca żyiących, którzy za Homera czasów Thrakom sąsiadowali, znaleźli Makrobiów, Arymfów i innych, kiedy tymczasem szukaiąc Pytheas z Massylii Kimmerów, w wiecznéy nocy pogrążonych, odkrywał Albion i ostatnią Thule, (Strabo II. VII. XI.) któréy po nim nikt więcéy nie widział. Już wtedy na gościnném morzu, (czarném) Miletowie zamożni w handlowne