Strona:Rudyard Kipling - Stalky i Sp.djvu/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Drudzy, w krajach obcych słońc,
Mają większe sprawy,
Służą, dzierżąc ziem tych rząd,
(Wierna służba — oto rząd!)
Miłość, wierność dzierży rząd,
Bez zysku ni sławy.

To wpoili mistrze nam,
Nie wiem jak i kiedy,
Lecz poznałem z biegiem lat,
Dojrzewając z biegiem lat,
Że to owoc szkolnych lat,
Że to było wtedy.

Przeto wielbmy mężów tych,
Ducha Wspaniałego,
Co wzgardzili swojem Dziś,
Zapomnieli swoje Dziś,
W pracy zdarli swoje Dziś,
Dla Jutra naszego.

„Wielkich Ludzi, pieśni, chwal“
Małego imienia,
Bo ich dzieło rośnie wciąż,
I ich dzieło rośnie wciąż,
W głąb i wszerz się krzewi wciąż,
Ponad ich marzenia.