Ta strona została przepisana.
doń bez słów, spytala, czy godzi się na to, by je zatrzymała wyłącznie dla siebie, czy zrobiła dobrze i czy jest zadowolone. Nie chciała mu robić naprzekór. Dziecko odparło, oczywiście, że dobrze się stało, że zadowolone, że chce mieć matkę wyłącznie dla siebie i żyć z nią we dwoje...
Anetka roześmiała się ze szczęścia, niezdolna wyrzec słowa i zasnęła oszołomiona radością i wyczerpana.
19