Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/232

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

odznaczony Orderem św. Stanisława) i powierzał mu ważne misje dyplomatyczne.
Na jesieni 1787 roku Littlepage wyjechał do Paryża w celu prowadzenia negocjacji dyplomatycznych mających ułatwić zawarcie czwórprzymierza z udziałem Anglii, Francji, Austrii i Polski. Przedstawicielem dyplomatycznym króla w Paryżu był w tym czasie hrabia Monnet, który będąc w podeszłym wieku od dawna prosił króla o zwolnienie z tych obowiązków. Król zwlekał, nie miał bowiem odpowiedniego kandydata na następcę. Wysyłając Littlepage’a do Paryża, pisał równocześnie do Monneta: „Zawikłane okoliczności, jak również niechęć moja do rozłączenia się z Panem, nie pozwoliły mi wcześniej ustąpić przed niecierpliwością, z jaką prosiłeś mnie pan o następcę. Dzisiaj czynię jej zadosyć, posyłając Panu Littlepage’a, młodego Amerykanina, który mi się ofiarował, a w którym znalazłem gorliwość i zdolności. Jest on pochlebnie znany w Paryżu, a ta okoliczność kazała mi go uważać za stosownego do prowadzenia w dalszym ciągu korespondencji, aż do chwili, gdy będę mógł mieć we Francji ministra. Oddaję go pod pański kierunek i nakazuję postępować według pańskich wskazówek. Jeśli młodość będzie powodem odmówienia mu pewnego stopnia zaufania, to ponieważ mentor, jakiego mu daję, jest znanym, niedługo będzie na nie czekał. To przekonanie było pobudką mego wyboru”.[1]

Z Paryża Littlepage napisał list do matki w Wirginii, w którym chwali sobie swoją sytuację materialną, króla polskiego uważa za szczodrego. Uskarża się jednak, że burzliwe życie dworskie nuży go, i marzy o powrocie do zacisza w Wirginii. Zapowiada nawet, iż przekaże za pośrednictwem posła amerykańskiego

  1. Tamże, s. 148.