Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/158

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

względy rodzinne i prawne), 12% — towarzysko-społeczne, chęć ubiegania się o urząd obieralny.[1]
Polacy wstępowali zarówno do armii kontynentalnej, jak i do milicji stanowej. Przybysze z Europy zaciągali się w szeregi armii kontynentalnej, stwarzała bowiem większe możliwości awansu wojskowego. Wbrew pozorom niełatwo było Polakom — jak zresztą i innym cudzoziemcom — dostać się do armii amerykańskiej. Tylko niewielu z nich, jak Kościuszko, Pułaski, Kotkowski, miało listy polecające od przedstawicieli kolonii we Francji. Reszta jechała w nieznane.
Prawdopodobnie najwięcej polskich oficerów służyło w Legionie Pułaskiego. Pułaski zajmował względnie samodzielne stanowisko jako dowódca kawalerii, mógł więc pomóc Polakom w uzyskaniu nominacji oficerskiej. Nie wszyscy Polacy znali język angielski, ciągnęli więc do Pułaskiego, gdzie łatwiej mogli się porozumiewać.
Znane są nazwiska niektórych oficerów polskich służących w Legionie Pułaskiego. Nie co do wszystkich z nich jednoznacznie stwierdzono pochodzenie polskie — i ci jednak byli w jakiś sposób związani z Polską; warto więc o nich wspomnieć.

Jan Zieliński przybył do Ameryki stosunkowo wcześnie, w 1777 roku. Nie uzyskał nominacji oficerskiej, zaciągnął się więc do oddziału Pułaskiego na ochotnika, bez stopnia. O Zielińskim wiadomo nieco więcej, ponieważ między nim a pułkownikiem Stefanem Moylanem doszło do konfliktu. Moylan, który zwalczał Pułaskiego, gdy ten otrzymał nominację na stanowisko dowódcy kawalerii amerykańskiej, pu-

  1. Stanley J. Zagraniczny: Some Reasons for Polish Surname Changes. Tamże, s. 12—14.