Strona:Poezye Józefa Massalskiego t.1.djvu/156

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dzięko ci niosę Elino!
Inne złudzenia przeminą
I czczość zostawią ponurą;
Lecz zapał natchniony wami
Może i w późnéj lat zimie
Przyjemnie nie raz omami
Odmłodniałego przy rymie.
I zawsze kiedy od świata
Myśl oderwana ulata
Po idealnym przestworze,
Jakiekolwiek są jéj plony
Dzięki ci niosę Mentorze
Za twój obrazek czérwony.