Strona:Poezye (Rydel).djvu/129

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Oj wyzieraj często z domu,
Siedź w okienku, w progu stój —
Jadwinko,
Bo wnet wróci chłopiec twój!

W drzwi spoglądaj po kryjomu,
Gdy przechodzić masz przez sień —
Jadwinko,
Bo ja przyjdę lada dzień!


Jak mnie ujrzą twoje oczy,
To chusteczkę żółtą wdziej —
Jadwinko,
I ku drodze wynijdź w niej.

Serce z piersi mi wyskoczy,
Skoro w sadzie pośród grusz —
Jadwinko,
Poznam cię z daleka już.