Strona:Poezje Wiktora Gomulickiego.djvu/26

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Wy, co na mnie podnosicie pięście,
Wprzód z przeznaczeń obliczcie się prawem;
Karzcie zbrodnię, odpuśćcie nieszczęście,
O zwycięstwie zamarzcie bezkrwawem —
Czyż będziecie ze skarga stawali
Przeciw słońcu, powietrzu i fali?

Warszawa 25 grudnia, 1881.