Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 2.djvu/193

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

która dobrowolnie udała się za swoim mężem na wygnanie. Obecnie mieszka w Permie wraz z mężem znana z pism pełnych talentu autorka Zofia z Brzozówki, której prawdziwe nazwisko jest Zofia z Chłopickich p. m. Destrungowa d. m. Klimańska; jednocześnie z autorem Jordana została wygnaną z ojczyzny. Żałuję bardzo, iż z nią i z innymi rodakami mieszkającymi w Permie poznać się i widzieć nie mogę. Opowiadano mi tutaj o rzadkiem poszanowaniu religii katolickiej pomiędzy Moskalami, jakiego dał przykład pewien kupiec starowierca w Ustiugu, w wołogodzkiej gubernii. Mieszkali u niego trzej wygnani polscy księża, jeden z nich nazywał się ks. Kazimierz Józefowicz. Po dwuletnim wygnaniu, powrócono księży do ojczyzny a kupiec, żeby nie znieważać miejsca, gdzie stał ołtarz i mszę odprawiali, kazał to miejsce deskami zabić.
W okolicach Permu znajdują się bardzo liczne huty żelaza i miedzi. Okolica ta, jak i cała wschodnia Moskwa, w czasie buntu Pugaczewa była teatrem pożogi, bitew i rabunków. W pismach moskiewskich znajduje się kilka ciekawych opisów utarczek z buntownikami zaszłych w tutejszej okolicy; zasługują one na wzmiankę.
8 wiorst od Permu znajduje się wielki majątek, należący do Strogonowych, Wierchnomulińsk, a w nim huty i różne górnicze zakłady. Majątkiem wierchnomulińskim w czasie buntu Pugaczewa zarządzali dwaj poddani Strogonowa: Warakin i Seliwanow; słysząc o coraz bardziej szerzącym się buncie, myśleli o ocaleniu hut i majątków swoich panów i w tym celu uzbroili poddanych chłopów i przygotowali się do obrony. W grudniu 1773. roku stu Moskali złączywszy się z Tatarami pobudzonymi przez Pugaczewa napadli na Wierchnomulińsk, lecz zostali przez Warakina ze stratą odparci.
W cztery tygodnie potem inny oddział zbuntowanych Tatarów i Moskali opanował blizko leżące sioło Bielajewsk, należące do Strogonowych; Warakin pospieszył na obronę do zdobytego sioła i na czele 600 jeźdźców w czasie ogromnych mrozów przez trzy dni brnąc w śniegu przybył do Bielajewska i wyparował Tatarów. Warakin tydzień zabawił