Strona:Podróż więźnia etapami do Syberyi tom 2.djvu/132

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

dobrowolnie zrzucić czapki z głowy. Wreszcie sędziowie kazali go smagać, wytrzymał 150 rózg bez jęku i skargi; lecz później, gdy mu rózgi ciało rwać poczęły, obiecał we wszystkiem być posłusznym i nadal z odkrytą głową dawał sądowi objaśnienia.
Trudno było uwierzyć, iż mały chłopczyna był kapłanem i przewodnikiem starych ludzi; lecz zeznania innych pustelników potwierdziły najzupełniej szczegóły przez chłopca podane. Tak młody a już uniesiony mistycyzmem umysł, przyprowadzili popi do swojej równowagi i skłonili go wreszcie do przyjęcia prawosławia.
Staruszka okazywała głęboki fanatyzm; namowy, rady niemogły jej skłonić do porzucenia swojej religii; lecz czego słowa niemogły dokonać, tego dokonały rózgi. Pod chłostą zmiękła wola staruszki — i oświadczyła, że powróci do wiary panującej. Zaprowadzili ją więc do cerkwi i kazali się modlić przed obrazem Matki Bożej, — stara pustelnica kłaniała się i żegnała według zwyczaju, lecz po każdym pokłonie, gdy nikt na nią nie patrzył, pluła na obraz.
Przechrzczeńcy modlenie się przed obrazami uważają za poganizm, chociaż, jak mi mówią, w ich kaplicach znajdują się obrazy, zapewno dla większego zamaskowania się.
Matka kilkorga dzieci okazała większą moc duszy i wytrwałość niż inni pustelnicy. Wszelkie środki przymusowe, jakich względem niej używano, okazały się próżnemi — umarła w więzieniu, jako męczennica swojej wiary, powtarzając: «Dostałam się w moc antychrysta; wolę żeby mnie antychryst zamordował, niż żeby mnie zmusił do swojej fałszywej wiary.»
Pomiędzy mężczyznami był tylko jeden, który z równą siłą poświęcenia znosił smagania i prześladowania: zgrzytając z bólu zębami, wołał na współwierców: «Żydzi dawniej umęczyli Chrystusa Pana, a oto nowi carscy żydzi w osobach naszych na nowo męczą Chrystusa i on zmarł w więzieniu.
Fanatyzm ich ślepy i ponury wyrażał się jeszcze w sposobie przyjmowania pokarmów; jadła dawanego im przez skarb nie używali, a z miasta od współwyznawców ich niedozwolono