Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 80.djvu/105

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

w krótkim czasie zaludni tę ziemię i sprowadzi wszechstronny rozwój”.
Przytoczyłem tu niektóre tylko wyjątki z obszernego sprawozdania, poświęconego nietylko bogactwom mineralnym, ale florze, faunie i klimatowi okolicy. Ogólna jego treść bardzo była pomyślna, co powiększyło jeszcze emigracyę, i skłoniło rząd do układów z Indyanami. Ale rozporządzenie ministra, aby, do czasu zawarcia układów, wydalić białych ludzi z całej okolicy, pozostało bez skutku. Zuchwali górnicy odpowiedzieli spartańskiem: „przyjdźcie i spróbujcie!” Tymczasem układy ze Siouxami szły ciężko. Część ich zgodziła się wprawdzie na odstąpienie terytoryum, ale większa część, pod wodzą wsławionych wojowników „Crazy Horse” (Szalonego Konia) i „Sitting Bulla“ (Siedzącego Buhaja) nie chciała słyszeć o niczem. Wybuchła wojna, która nadspodziewanie przybrała początkowo nader niepomyślny dla Stanów obrót. „Siedzący Buhaj” zadawał klęskę po klęsce regularnym wojskom Stanów, a w końcu stoczył walną bitwę z jenerałem Custerem, w której ten ostatni z całem wojskiem poległ. Długowłosy skalp nieszczęśliwego jenerała powiewa dotąd u pasa indyjskiego wojownika, ale wojna oddawna już jest skończona. Siły Czerwonoskórych wyczerpały się; Siedzący Buhaj zaś schronił się do Brytańskich posiadłości. Nie potrzebuję mówić, że Anglicy przyjęli bohatera