Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 48.djvu/114

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

zgnieść! Cezar mógł przebaczyć Cyceronowi, ale nie Katonowi. Takim Katonem polskości — nie przyrównywając zresztą przeciwników do Cezara — był Pol. W ocenie Spasowicza nie występuje krytyk przeciw poecie, ale jedna zasada i jedna polityka przeciw drugiej. Stąd wysoka bezwzględność i jednostronność oceny. Może być w niej mnóstwo uwag krytycznych równie bystrych, jak mniej więcej słusznych, ale swoją drogą całość ma znaczenie społeczne, nie literackie. I w studyum o Syrokomli, i w Matuszewiczu, i w ocenie Pola przewija się jedna myśl, która jest syntezą całej pracy. Przyznajemy chętnie, że w tem znaczeniu jest to praca dokonana ze znakomitą konsekwencyą i niepoślednim rozumem. Czy sam program, czy owa polityka, gwoli której pisane były studya — jest najlepszą — nie tu miejsce rozstrzygać. Zresztą, należymy do wprost i najzupełniej przeciwnego obozu — więc odpowiedź nasza musiałaby być ujemną. Ale dyskusya doprowadziłaby zbyt daleko, a zresztą, z natury swej, wymagałaby innego jak fejletonowego rozstrząsania.
O czwartem studyum, zatytułowanem: »Szekspirowska tragiczna historya«, podaliśmy w swoim czasie obszerniejsze sprawozdanie.
Nie jesteśmy pewni, czy z czasem jaki krytyk, jeszcze bezwzględniejszy od Spasowicza, a mniej bystry, nie zarzuci i naszym malarzom szkoły krakowskiej, że, odtwarzając przeszłość