Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 48.djvu/013

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

przyjemne, a może pod pewnym względem i szkodliwe, jednakże rozeszła się w tysiącach egzemplarzy, a dziś wychodzić ma w drugiem powiększonem wydaniu. W czemże więc tajemnica jej powodzenia? Oto była żywotną, była całkowitym gmachem, budowanym może źle i na słabych fundamentach, ale na zasadzie pewnej twórczej myśli.
Inni młodsi historycy galicyjscy, którym skromność lub brak szczęśliwego zaufania we własne siły nie pozwala porywać się na historyozoficzne systematy, nie poprzestają jednak na rozrabianiu materyału, ale odtwarzają bądź to dane postacie, bądź dane epoki w kształtach plastycznych. Do tej kategoryi prac należą «Szkice historyczne» Kubali, których pierwsza serya niedawno wpadła mi w rękę. Zawiera ona rzecz o królewiczu Janie Kazimierzu, Oblężenie Lwowa w 1648 r., Oblężenie Zbaraża i pokój pod Zborowem, Poselstwo Puszkina w Polsce w r. 1650, Bitwę pod Beresteczkiem i nakoniec mały szkic zatytułowany: Kostka Napierski.
Nie zamierzam bynajmniej pisać rozbioru tych szkiców, bo pisząc go, wyszedłbym z zakresu «Mieszanin», których zadaniem jest tylko zaznajamiać czytelników z ogólnym ruchem literacko-artystycznym. Ale właśnie ten ostatni wzgląd, a dalej posucha na twórcze prace historyczne i płynąca stąd obojętność publiczności dla historyi ojczystej, upoważnia mnie do zwró-