Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/57

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dy pod naciskiem okoliczności wyjątkowych — w celu wędrówki. W tym ostatnim wypadku zrzeszenie jest świadomem odchyleniem od zwykłego sposobu życia. Społeczeństwo zwierzęce posiada niekiedy dwa lub więcej stopni — mamy w niem najpierw rodzinę, potem grupę rodzin i wreszcie wielki związek grup, które zwykle są rozproszone, lecz w razie potrzeby mogą się połączyć; jak to widzieliśmy u bawołów i innych przeżuwających. Zrzeszenie przybiera również formy wyższe, zapewniające jednostce większą niezależność, nie pozbawiając jej przytem korzyści życia społecznego. U większości gryzoniów jednostki posiadają swe własne mieszkania, do których mogą udać się, gdy wolą być w samotności; mieszkania te jednak położone są w pobliżu jedno od drugiego, jakby wsie i miasta, zapewniając w ten sposób wszystkim wieszkańcom korzyści życia społecznego. Wreszcie u niektórych gatunków, jak np. szczury, chomiki, zające i t. d. — spotykamy życie towarzyskie istniejące pomimo usposobienia swarliwego i skłonności egoistycznych, wyraźnych u tych zwierząt. We wszystkich tych wypadkach życie społeczne bynajmniej nie jest czemś narzuconem przez samą budowę fizjologiczną jednostki; jest ono podtrzymywane w celu pomocy wzajemnej i dla przyjemności. Występuje to w stopniu najrozmaitszym i przy olbrzymiej rozmaitości usposobień jednostkowych; sama ta rozmaitość form życia społecznego jest dla nas dowodem, jak powszechnem jest ono zjawiskiem.
Zrzeszanie się — t. j. potrzeba odczuwana przez zwierzę łączenia się z sobie podobnymi — upodobanie w towarzystwie dla samego towarzystwa, dającego więcej „radości życia“, dopiero w ostatnich czasach poczęło zwracać na siebie należną uwagę zoologów. Wiemy teraz dobrze, że wszystkie zwierzęta, poczynając od mrówek, aż do ptaków i najwyższych ssących — ogromnie lubią zabawy, gonitwy, przekomarzanie się wzajemne i t. p. I gdy niektóre z tych zabaw mają na celu jak gdyby przygotowanie młodzieży do tego, co czynić im wypadnie w wieku dojrzałym, inne nie posiadają żadnego wyraźnego celu i są — jak np. taniec i śpiew — prostym przejawem nadmiaru sił, „radości życia“, są przejawem potrzeby łączenia się w jakibądź sposób z innemi jednostkami tego samego gatunku; słowem, są to przejawy czystego uspołecznienia, spotykanego w całym świecie zwierzęcym. Czy będzie to uczucie strachu, doznawane z powodu zbliżania się napast-