Strona:Petroniusz - Pieśni miłosne.djvu/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

NOC PIESZCZOT.
(EPITHALAMIUM).


Do pracy, o młodzi ludzie... Wzmóżcie szalone zapały...
Złączcie miłosne wysiłki dla słodkiej Amora chwały...

Gruchajcie czulej od tkliwych gołąbków.. Wasze pieszczoty
niech będą takie namiętne, jak bluszczu miłosne sploty...

Łączcie swe wrące usta — jak łączą się dwie połowy
muszli perłowej...

Odwagi... Niechaj was nęcą żądzy zawrotne przepaście.
Bawcie się... Słodko szalejcie... Ale lamp złotych nie gaście...
one niememi świadkami waszej miłości zostaną...
O tem co nocą widziały — nie będą mówiły rano.