Strona:Pedro Calderon de la Barca - Kochankowie nieba.djvu/38

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Otóż, miłościwy panie,
Takie jest i moje zdanie.
A choć to rzecz niegotowa,
Postaram się najgoręcej
Uczynić twej chęci zadość,
Sprawić panu taką radość. —

POLEMIO.

Wstrzymaj się w twoim zapale,
Ja tego nie pragnę wcale,
Bo to całkiem inna sprawa,
Że się po czynie, przystawa,
A inna, chcieć by się stało.
Różnica tu jest niemałą. —

KLAUDJUSZ.

A ja przyrzekam ci, panie,
Z mej strony wszelkie staranie,
By dojść jaka jest przyczyna
Tej boleści twego syna,
A potem, wciąż z nim przebywać,
Zabawiać go i rozrywać. —

POLEMIO.

Otóż to jest, czego życzę.
A gdy z woli Numerjana
Cesarza mego i pana,
Mam iść za chrześcjanami,