Strona:Paweł Spandowski - Z praktyki spółek wielkopolskich.pdf/93

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

że książki prowadzono od dłuższego czasu błędnie i nie dość starannie, tak że na nich wogóle polegać nie można. Wtedy trudno oczekiwać, iżby zarząd sam był zdolen do prawidłowego usunięcia błędów i do doprowadzenia książek do ładu. W takich przypadkach poleca Związek przywołanie do pomocy zawodowego rewizora książek. Związek sam nigdy się regulowania książek nie podejmuje, uważając że pomoc taka nie należy do zadań Związku. Związek ma kontrolować, ma czuwać nad spółką, ma służyć radą i pomocą, ale nie ma wykonywać czynności należących do zarządu lub rady nadzorczej. Do czynności zarządu należy prawidłowe prowadzenie książek. Jeżeli zarząd tej czynności nie spełnia należycie, winien postarać się o pomoc fachową, która na koszt jego lub spółki książki doprowadzi do ładu. Związek natomiast zadanie swe już spełnił, jeżeli na niedomagania w książkowości wskazał i spółce skorzystanie z pomocy fachowej polecił. Gdyby Związek jeszcze i regulowanie książek przejmował na siebie, osłabiłby tylko poczucie obowiązkowości u członków zarządu, podczas gdy pomoc rewizora książkowego, za którą osobno płacić trzeba, takiego skutku nie ma.
Pomocy zawodowych rewizorów książek zasięgają spółki wielkopolskie nietylko wtedy, gdy książkowość znalazła się w nieporządku. Od kilku lat mianowicie spółki handlowe, posiadające książkowość więcej skomplikowaną niż spółki kredytowe, oddają corocznie swe zamknięcia roczne i bilans zawodowemu rewizorowi do zbadania i poświadczenia zgodności. Część spółek ponadto poddaje książkowość swą stałemu nadzorowi zawodowego rewizora, nie dlatego, ażeby tenże zastąpił zupełnie kontrolę książek przez radę nadzorczą, lecz żeby czynność rewizyjną rady uczynić tem intensywniejszą i dokładniejszą. Doświadczenia, które w tym kierunku poczyniono, okazały się bardzo dodatniemi. —