Przejdź do zawartości

Strona:Paulina Krakowowa - Niespodzianka.djvu/010

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
2.

KOMINIARCZYK.


Adaś stał przy oknie w jadalnym pokoju, a przed nim szklanka dobrego i ciepłego mleka, i na talerzu przedziwna z anyżkiem strucelka; ale Adaś nie jadł smacznego śniadania, tylko ciągle patrzył w okno, wychodzące na dziedziniec.
— Czemu nie jesz Adasiu? — spytała matka.