Szafujże dziś dobrze,
Na Nowy rok szczodrze.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Każ miodu nalewać,
A my będziem śpiewać.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Nie masz tu żadnego
Do picia słabego.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Daj trunku dobrego
Do żołądka mego
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
A któżby przed czopem
Nie był dobrym chłopem?
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Każdy swoje zmoże,
Nikt mu nie pomoże.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Przy wesołej chwili
Będziem dobrze pili.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Pani Gospodyni!
Są pieniążki w skrzyni;
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Są klucze u pasa,
Stanie z winem flasza.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Są klucze na kołku,
Są pieniądze w worku.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
Waszmościom Bóg za to
Da obfite lato.
Hej, hej, kolęda!
Hej, hej, kolęda.
K
KOLĘDA 17.
Kiedym ja był ogrodniczkiem nasiałem był maczku;
Przylecieli wróbliczkowie zjedli go do znaczku.
A teraz ja nie mam co dać Dziecięciu małemu;
Postójcie no wróbliczkowie, popiekę was Jemu.
Kupię ja mu u sołtysa piękną sukieneczkę,
I ze wstęgą aksamitną śliczną magiereczkę.
L
KOLĘDA 18.
Leży, leży, leży, leży,
Jezus malusieńki,
w szopce zimno, w szopce zimno,
a on nagusieńki.
O Józefie, o Józefie,
jak biedne Twe mienie,
nie zebrałeś, nie zebrałeś
Panu na odzienie.
Przyszła Panna, przyszła Panna
siankiem Go okryła,
taka pościel, taka pościel
Jezusowa była.
Żłób kamienny, żłób kamienny,
nad nim pajęczyna,
a w nim leży, a w nim leży
prześliczna Dziecina.