Hej, hej, hej, Marcis z Gorce na Amorce,
Stefko smutny gra na lutni. Hej...
Hej, hej, hej, Arfy z sobą nie przynieśli,
Naprawić ją dali cieśli. Hej...
Hej, hej, hej, Z Tub Maryną Bartek prostak
Idąc przez wieś w karczmie został. Hej...
Hej, hej, hej, A gdy się już dość nagrali,
Pokłon Panu oddawali. Hej...
Hej, hej, hej, Potem każdy do swej trzody
Wrócił nie doznawszy szkody. Hej...
Hej, hej, hej, Na to Boże Narodzenie
Wesel się wszystko stworzenie. Hej...
Hej, hej, hej, I my się dzisiaj weselmy,
Wypijmy po szklance pełnej. Hej...
Hejnam hej! 2. Królowie jadą przez pole,
Gwiazdę widzą w świetnem kole.
Hejnam hej! 2. Która im drogę wskazuje
I do Betleem kieruje.
Hejnam hej! 2. Synaczka Panny szukają,
Bo go Bogiem swym być znają.
Hejnam hej! 2. Ty sam Jezu narodzony
Pokaż pałac, gdzieś złożony.
Hejnam hej! 2. Nie w pałacu się narodził,
Swej zacności nie dogodził.
Hejnam hej! 2. W szopie leży narodzony
I we żłobie położony.
Hejnam hej! 2. Pójdźmy z ochotą do niego,
Pochwalmy narodzonego.
Hejnam hej! 2. Za złoto miłość oddajmy,
Kadzidłem Boga wyznajmy.
Hejnam hej! 2. Mira choć śmierć znamionuje,
Żywot nam jednak gotuje.
Hejnam hej! 2. Jezu z Panny narodzony,
Bądźże od nas pochwalony.
Hejnam hej! Hejnam hej!
Pasterzęta niebożęta,
Z fujarkami, z piszczałkami,
Hejnam hej! Hejnam hej!
Trzody swoje opuszczają,
Do Betleem pospieszają.
Hejnam hej! Hejnam hej!
Walek w dudy, wkoło budy,
Stach na rogu, chwała Bogu.
Hejnam hej! Hejnam hej!
Zaczynają grać wesoło,
Pląsają po szopie wkoło.
Hejnam hej! Hejnam hej!
Matys stary gra bez miary,
Skrzypce stroi ledwie stoi.
Hejnam hej! Hejnam hej!
A Maciek na drugiej stronie
Poczyna grać na puzonie.
