Strona:PL Zygmunt Gloger-Pieśni ludu.djvu/068

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Przystałabym do mateńki,
Do tateńka, do siostrzeńki,
Ale nie chcą mnie zimować,
Dłużej w chacie swojej chować.
— Przystań Maryś do Jasieńka,
On ciebie będzie zimował,
I na wiek u siebie chował.


31.

Rutko moja rutko
Rośnij mi drobniutko,
Będę wianek wiła,
W niedzielę raniutko.
Rutko moja, rutko,
Drobne latorości,
Coś mi się zrodziła,
Na moje żalości.
Rutko moja rutko,
Coś tak wybujała,
Już ci ja nie będę,
W wianeczku chadzała.
Rutko moja rutko,
I ty rozmarynie,
Już cię moja rączka,
Ostatni raz zwinie.
Służyła mi rutka,
Do mego wesela,
Idź Maryś pożegnaj
Z ogródeczkiem ziela.


32.

Oj między dwoma topoleczkami,
Sadziła Maryś wino,
Oj wino, wino, tak dobre było
Do góry sie burzyło.
Przyszedł ci do niej tatuś rodzony:
Dajże mi Maryś wina,
Oj nie dam, nie dam, nie dużo go mam,
Na wesele go schowam.

W ten sam sposób dziewczę odmawia wina: matce, bratu i siostrze, a dopiero gdy:

Przyszedł ci do niej Jasio kochany:
Dajże mi Maryś wina.
Marysia skoczy — wina utoczy,
Pij Jasieńku jedyny.


33.
Gdy panna młoda siadłszy za stołem rozpoczyna z druchnami wicie wieńców z ruty, barwinku, rozmarynu i pawich piórek:

Zakukała kukułeczka na śliwie,
Zacznijże nam moja Maryś szczęśliwie,
Zakukała kukułeczka, przestała;
Czegom ja się mocny Boże doczekała?
Doczekałam, doczekalam pięknej sławy,
Jako ona biała gąska, leśnej trawy.


34.

Rozsypała Kasieńka,
Drobną rutkę po stole,
Hej po stole cisowym,
Po obrusie bielonym!
Któż tę rutkę pozbiera,
Kasi wianek uwije?
Ojczeńko rutki nie zbiera,
Bo w niej nadzieję małą ma.

Tak samo jak powyżej śpiewa się wszystko do matki, siostry i brata, którzy ruty zbierać nie chcą, a dopiero:

Jasieńko rutkę pozbierał,
Bo w niej nadzieję wszystką miał.


35.

Kowała kukułka, kowała,
Że wcześnie zima nastała,
I śnieżkiem rutkę zawiała,
Ani wianka z czego uwić,
Ani drużków czem obdarzyć.


36.

A czyli mi weszła,
Czyli nie weszła,
Moja rutka na grzędzie?
A z czegoż ja sobie
Wianeczek zrobię
Jak mój Jasio przybędzie?


37.

Oj wielem ja ogródeczków przelazła,
Zanimem ja takie ziele znalazła,
Oj wielem ja ogródeczk6w przejrzała,
Niżelim ja takie ziele dojrzała.