Strona:PL Zola - Rzym.djvu/351

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Im dłużej Piotr się rozglądał w tem majestatycznem muzeum, pełnem rzeźbionych posągów i drogocennych marmurów, tem wyraźniejszego doznawał wrażenia, iż bazylika jest świątynią pogańską, wzniesioną na cześć bożka światła i przepychu. Dawne świątynie starożytnego Rzymu najniezawodniej miały taki wygląd. Różnokolorowe marmury wykładały ich ściany, złocenia połyskiwały u stropów a drogocenne kolumny podpierały sklepienia. Dorywcze dzisiejsze wrażenie utrwaliło się i zamieniło w pewność w umyśle Piotra, gdy po dłuższym pobycie w Rzymie, zwiedził inne kościoły. Wszak kościół San Lorenzo in Miranda był dawną świątynią Antoniusza i Faustyny, a kościół św. Klemensa stał na podmurowaniach przybytku pogańskiego, o którego przeznaczeniu różne są domniemania, jakkolwiek istnieje podanie, że na tem miejscu stała bazylika w pierwszych początkach chrześciańskiej wiary. Kościół świętej Agnieszki był zbudowany podług planu dawnych gmachów municypalnych rzymskich, a szesnaście jego pięknych kolumn, każda z odmiennego marmuru, pochodziły z różnych ołtarzy pogańskich. W kościele Santa Maria in Transtevere znajdują się kolumny wyrwane ze świątyń Izydy i Serapisa, o czem wymownie świadczą kapitele. Trzydzieści sześć kolumn wykutych z białego marmuru w stylu jońskim, że świątyni Junony, przeniesionemi zostały do kościoła Santa Maria Maggiore, a w kościele