Strona:PL Zola - Rzym.djvu/1051

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

bo są za bogactwem, za siłą, za odwagą. Francja jest jedynem państwem katolickiem stojącem silnie, jest jedynym krajem, na którym papież może się bezpiecznie opierać w razie potrzeby. Ztąd też, jakkolwiek Ojciec święty zwrócił się przez czas jakiś ku zwycięskim Niemcom, to obecnie, spostrzegłszy się, patrzy znów ku Francyi, rozumiejąc, że po za nią nie ma zbawienia na trudnej drodze jaką Kościół przebywać jest zmuszony. Zwrot ten w polityce Ojca świętego, Francya w całości zawdzięcza jezuitom, tym jezuitom, których tak niesłusznie nienawidzi. Powiedz także kardynałowi Bergerot, iż my, przyjaciele Francyi, bolejemy, że tak niezręcznie wybiera swoich biskupów. Z małemi wyjątkami, wasi francuzcy biskupi są ludźmi o ciasnych mózgach a ponieważ z pośród tych biskupów musimy wybierać kardynałów, więc nic dziwnego, że bardzo poślednią i ograniczoną rolę odgrywają oni w Rzymie. Nie mają żadnego wpływu. A pomyśl tylko, jak ważnem jest, by Francya miała godnych siebie przedstawicieli podczas konklawe. Wierzaj mi, że sprawy wasze zupełnie innyby brały obrót, gdybyście się we Francyi nie odwracali ze wstrętem od jezuitów, waszych gorących przyjaciół. Im się powierzywszy, Francya mogłaby być pewna, że następca Leona XII będzie zwolennikiem polityki francuzkiej. Wy zamało oceniacie we Francyi całą uwielbienia godną działalność Leona XIII, który przygotowuje