Strona:PL Zieliński Gustaw - Poezye, tom I.pdf/303

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
V.

Noc, milczenie — tylko w dali
Wietrzyk, listkiem drzew szeleści;
Księżyc igra w drzącej fali,
Lub się z kwieciem wiosny pieści.
Słowik, w gęstem drzew zaciszu,
Miłym dźwiękiem Echo budzi;
Sen, zstępując na promieniu,
Słodzi dzienne troski ludzi.

Miły obraz — dla pasterza
Gdy namiętnych żądz nie roi;
Dla kochanka — gdy się zwierza
U stóp lubej, z myśli swojej;
Dla poety — gdy w swej nucie,
Z całym ogniem wyobraźni,
Śpiewa pierwsze serca czucie
O miłości, o przyjaźni.