Strona:PL Zieliński Grecja niepodległa.pdf/257

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ka zawsze i wszędzie powinno być karalne — albo, przeciwnie, że w pewnych razach nie powinno być karalne — to miało znaczenie, gdyż przydać się mogło na sądzie. Podobnież przekonywać ludzi, że sprzymierzeńców, którzy się sprzeniewierzyli i których pokonano, należy karać z nieublaganą surowością, aby dać przykład odstraszający innym, —albo, przeciwnie, że w stosunku do nich należy kierować się pobłażliwością, aby nie wywołać nienawiści powszechnej,—to było także rzeczą pożyteczną, gdyż przydać się mogło na zgromadzeniu ludowem. W tym kierunku zwracali też działalność swoją sofiści. Podejmowali się swą nauką wychować młodzieńców, aby wyrobić w nich zdolność pokonywania przeciwników i na sądzie i na zgromadzeniu ludowem: tacy zaś ludzie cieszyli się w Grecji rozgłosem; współobywatele otaczali ich szacunkiem i zasięgali u nich rady; wogóle uważano ich za ludzi «dobrych». I gdy pytano sofistów, co chcą osiągnąć swoją nauką, odpowiadali: uczynić uczni naszych dobrymi ludźmi. — A więc można nauczyć się być dobrym? — Tak, można. — Ale, przepraszam: właściwość czlowieka dobrego nazywamy cnotą (areté); według waszego zdania, można więc nauczyć się cnoty? Czyż cnota jest rzeczą nauczalną? — Tak, cnota jest rzeczą nauczalną (areté didaktón).
Zatrzymajmy się tutaj na chwilę; uprzytomnijmy sobie, co to znaczy. Przypomnijmy sobie Pindara; podług jego nauki cnota jest dziedziczna, z dobrego ojca dobry rodzi się syn, ze zlego zły, tak samo, jak ze lwa rodzi się lew, a z lisa lis. Było to nastawienie arystokratyczne: krąg ludzi dobrych był zamknięty, postronnym nie wolno było doń przeniknąć. I oto występują sofiści i twierdzą: cnoty można się nauczyć, każdy, jakiekolwiek byloby jego pochodzenie, może ją sobie przyswoić, jeśli posiada talent i pilność. Łacno pojąć, jaki oddźwięk radosny musiała nauka podobna znaleźć w owych czasach demokratycznych.
Wszelako, nieunośmy się zbytnio: wszystko byłoby dobrze, gdyby sofiści uczyli istotnie cnoty, czynili z uczni