Strona:PL Wyspiański - Wyzwolenie.djvu/52

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
CHÓR

To ten! —

WRÓŻKA

O nie! — Daj ręce, daj! —
Ja zgadnę, skąd on rodem?

CHÓR

Znaj!!

WRÓŻKA

O tam, o tam, gdzie Eden raj,
gdzie miłość, litość, żal,
z tych dal przywiodą go Anieli.

CHÓR

Kto będzie, kto? — Anhelli?

WRÓŻKA

Anhelli —? Nie.

CHÓR

A kto?

WRÓŻKA

On blisko już, może wśród was,
u drzwi, u progu, — może tam, —
już idzie,... ino jest w pół-śnie.

CHÓR

Cyt — Cyt!

WRÓŻKA

Powietrze drga.

CHÓR

Ten błysk...