Strona:PL Wyspiański - Skałka.djvu/21

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
POŚWIST

Hej, ha!

ŚWIST

Ludkowie!

POŚWIST

Hej ludkowie, — hej chłopy!
Sam tu! —

ŚWIST

Sam tu!

POŚWIST

Sam tu!

WŁODZISŁAW

Któż to idzie?

SIECIECH

Dziad lirny.

BISKUP

Hań pod gajem te szopy
To są jego barci.

SIECIECH

Pszczół roisko.
Z gajem pono jest w zmowie;
zna, gdzie krasoludkowie;
ponoś pali po nocach ognisko.