Strona:PL Wyspiański - Legenda 1897.djvu/96

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

(Wanda patrzy w głąb wody, gdzie nastaje spokój, a promienie słońca padają przez wodę z góry i oświetlają Krakusa uroczyście promieniem).

RUSAŁKA.  twój ojciec śpiący woła
rzuć wianek czarów z czoła
rzuć krasy kwiat na głąb,
za wiankiem sama zstąp
kwiat krasy drogę wskaże
na wody głąb
......

(Wanda rzuca się we wodę i powoli na rękach Rusałek i Wodników opada na dno...).
(upada, ciemną grupą sunąc się w dół na tle świetlanych dalekich perspektyw zakrętu Wisły).
(Rusałki otulają ją kamiennym płaszczem i układają do snu w głowach Krakusa).
(lud za Wandą rzuca kwiaty do wody, które Wodniki rozchwytują).

ŚPIEW.  płyń falo płyń
pian wodnych wał
uniosą prądy chyże
......
słyń królu słyń
wieczystych chwał
rycerzu bohatyrze

(podwodne światło gaśnie).
(wszystko znika).

Kraków, 9 września 1897 r.