Strona:PL Wyspiański - Legenda 1897.djvu/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

RUSAŁKA.  tulić to trza.
WIŚLANKA.  lulać.
RUSAŁKA.  matka mądra
sama sobie rady nie da
nam każe niańczyć.
WIŚLANKA.  ja lubię
......
luli, luli
lulaj duszko
woda nas kołysze
......
nynaj rumiane
dzicię kochane
huś huś
hó la la li
buzia się śmieje
liczko kraśnieje
huś, huś
hó la la li
......
(do Kraka).
patrzcieno wy staruszku
na to małe, urodne?
KRAK.  miluchne —
to wasze, wodne?
WIŚLANKA.  nasze jeno przez dobę.
RUSAŁKA.  jutro
jak świt, na nowiu
położymy na brzegu
w sitowiu;
jak która zajdzie
dziewucha