Strona:PL Wyspiański - Daniel.djvu/48

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

niczny. Przyjaciel pierwszej młodości Opieński twierdzi, »że gdyby jego umysł miał był możność zdobycia technicznej wiedzy kompozytorskiej, byłby sam tworzył muzykę do swych dramatów, tak odczuwał i określać umiał nastrój, jaki tonami wyrażać należało«.
Pod wpływem głównie Wielkiej Opery, zaczął Wyspiański snuć pomysły różnych dzieł muzycznych; w przeciągu niespełna dwóch miesięcy 1893 r. naszkicował mnóstwo tekstów operowych, do których Opieński miał pisać muzykę. Parę wykończył zupełnie — zachowały się jednak z nich tylko tytuły (»Hiobe«, »Danaidy«, »Wanda«); dotąd dał się odnaleźć jeden tylko rękopis: Daniela.
Posyłając Opieńskiemu wówczas do Pragi czeskiej rękopis, dodał Wyspiański na ostatniej stronicy następujące instrukcye:

»Masz napisać w muzyce:
a) marsz (wejście Króla).
b) 1) balet.
c) ceremoniał przyjęcia.
d) 2) balet i zastawa naczyń świętych.
e) fanfary i burza.
f) marsz — wejście Daniela«.

Chcę obecnie — pisał dalej poeta — posłać tekst właściwy, który jest już, jak widzisz, cały: brakuje tylko szczegółowego opisu ouvertury, baletów i szczegółowego opisu, jak się mają odbywać »marsze«, ceremoniały i t. d., ale sądzę, że na