Ta strona została uwierzytelniona.
Czas wybrali, gdy dworscy polują.
Wraz poznałem róg brata,
że z biskupem na króla się szczują.
KRASAWICA
Konni tętnią przez wzwody
pod wawelskie gospody,
lecz jadą mostem głucho.
KRÓL
Snać kopyta wiązali pieluchą.
(słychać podkowy).
KRASAWICA
Wnet słońce wyjrzy z wody;
Nad Skałką już się żarzy.
KRÓL
Wojnę mi biskup warzy,
jeno krwawą ubroczy się juchą.
KRASAWICA
Strzeżcie wy się, tam czary,
tam gontyna i woda święcona,
tam szumią święte drzewa,
gromada pieśni śpiewa.
Miejsce święte od wieka wieczyście, —
a to są święte liście,
w onem włosy ubrała.
Te jaśminy są z gaju świętego...
a tam gruzy domostwa mojego.
KRÓL
Tam się chowasz...