Strona:PL Wyspiański - Bolesław Śmiały.djvu/104

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
4. RYCERZ

Nie zdolę miecza wznieść,
trzaby nad wodą sieść,
kamieniem rdzysko trzeć.
Krew rdza, rdza krwawa ciąży.
O miecz się w męty grąży
w krwawicy grząską sieć.

1. RYCERZ

O bracie, trud daremny,
zmazałem źródłem oczy
i krwią stałem się ciemny.

2. RYCERZ

O bracie, trud daremny,
wieczysta troska dusz.
Bracie, wieczysty mus.
Krew spływa w męty wód.
Krew czyli rdza to krwawa?
Obmywam, próżny trud.
Mieczowa to niesława!

3. RYCERZ

O patrzaj, miecze w bród
chciałyby pójść przez głąb;
przez wodę znaczą krzyż.
Plączą się kręgi kół,
chwieje się w mętach zrąb!
O lecą, lecą wzwyż!

4. RYCERZ

O patrz, od głębi wód...