Strona:PL Wyspiański - Akropolis.djvu/103

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

a bracia twoi chórem
posiedli, jak czarne mrowie
przypory zamczyska.
Na księżycowej mietle
roją się w świetle.
A ty, kochanku, krakaj
a gdy ujrzysz rycerzy, to zapłakaj.
Pancerz pod mieczem gra.

KRUK

Kra-a, kra-a, kra-a.

HEKTOR i AJAS
(występują na dolnem okolu)
(cali srebrni, złociści w księżycu)
(łyskają mieczem i tarczą)
(sieczą)
KASSANDRA

Hej, Wisłą płynie kra,
Kochanku patrzaj, krakaj.

KRUK

Kra-a, kra-a, kra-a.

KASSANDRA

Hej spływa wodą kra.
Wiosna, — kto jej doczeka — ?
Drzewa a kierz się w liście
postroją na jej przyście...

KRUK

Kra-a, kra-a, kra-a.