Strona:PL Wyspiański - Śpiewałem wielkość.djvu/73

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jak na spuścizny cieszył się fortunach,
rozmiłowany w tych przegniłych trupach,
mniemając, że go to do życia wiodło —
że brał te trupie piszczele za godło.

Kazimierz Wielki.



...Prawda twa
we śmierci jeno wiecznie trwa.
Gdy żywi życiem poczną żyć,
z żywymi ty nie możesz być.

Skałka.