Ta strona została przepisana.
A śpieszcie, pani! Już szarzeć poczyna.
Nim noc śćmi błękit, przepłyniem jezioro
I wejdziem w lasy. Goniec poszedł skoro;
Nasi już pewnie stoją na granicy.
Tu odzież...
(Adela i Fuchs przebierają się w kmiecą odzież).
SCENA CZWARTA.
POPIEL, ŻÓRAW i ŚWIERGOŃ wchodzą niepostrzeżeni od ADELI i FUCHSA.
POPIEL (do Żórawia i Świergonia).
Cicho!
FUCHS.
Jeszcze buntownicy
Zadrżą przed nami, jak w Zaodrzu drżeli.
ADELA.
Nam tu napowrót miecz drogę uścieli.
Śpieszmy! natychmiast upowiję syna —
A król?
FUCHS.
Niech piekło porwie poganina!
To wróg!
ADELA (idąc do małych drzwi).
Dla dziecka matka się poświęci —
O! królu, nie klnij — za to mej pamięci!