19. I gonił Abia Jeroboama uciekającego i pobrał miasta jego Bethel i córki jego, i Jesanę z córkami jego, Ephron téż i córki jego.
20. I nie mógł więcéj się oprzeć Jeroboam za dni Abiaszowych: którego zabił Pan, i umarł.
21. A tak Abiasz umocniwszy królestwo swe, pojął żon czternaście i zrodził dwadzieścia i dwu synów, i szesnaście córek.
22. A ostatek mów Abia i dróg i spraw jego opisane są bardzo pilnie w księgach Addo proroka.
I zasnął Abia z ojcy swymi, i pogrzebli go w mieście Dawidowem, i królował Asa, syn jego, miasto niego, za którego dni uspokoiła się ziemia przez dziesięć lat. [1]
2. I czynił Asa, co było dobrego i przyjemnego przed oczyma Boga swego, i rozwalił ołtarze cudzoziemskiego nabożeństwa i wyżyny,
3. I połamał słupy, i gaje wyrąbał.
4. I rozkazał Judzie, aby szukał Pana, Boga ojców swoich, a czynił zakon i wszystkie przykazania.
5. I zniósł ze wszystkich miast Juda ołtarze i zbory i królował w pokoju.
6. Pobudował téż miasta obronne w Juda; bo był w pokoju, a żadne wojny za czasu jego nie powstały, gdyż Pan pokój dawał.
7. I mówił Judzie: Pobudujmy te miasta a obtoczmy murem i utwierdźmy wieżami i bramami i zamkami, póki od wojen wszystko wolno, dlatego żeśmy szukali Pana, Boga ojców naszych, i dał nam pokój wokoło. Budowali tedy, a żadnéj prekazy w budowaniu nie było.
8. A Asa miał w wojsku swem noszących tarcze i drzewca z Judy trzykroć sto tysięcy, a z Benjamina tarczników i strzelców po dwakroć sto tysięcy, i ośmdziesiąt tysięcy, wszyscy ci mężowie bardzo mocni.
9. I wyjechał przeciwko nim Zara Ethyopianin z wojskiem swem, po dziesięćkroć sto tysięcy, i z trzemasty wozów, i przyciągnął aż do Maresa.
10. A Asa ciągnął przeciw niemu i zszykował wojsko ku potykaniu w dolinie Sephatha, która jest u Maresa.
11. I wzywał Pana Boga i rzekł: Panie, niemasz u ciebie żadnéj różności, jeźli w trosze ratujesz albo w wielu. Ratujże nas, Panie, Boże nasz; albowiem w tobie, a w imieniu twojem mając ufanie, wyszliśmy przeciwko mnóstwu temu. Panie, ty jesteś Bóg nasz, niechże nie przemaga człowiek przeciw tobie.
12. A tak przestraszył Pan Ethyopiany przed Asą i Judą: i uciekli Ethyopianie.
13. I gonił je Asa i lud, który z nim był, aż do Gerara: i polegli Ethyopianie aż do szczętu; bo starci są, iż Pan zabijał, i wojsko jego walczyło. Nabrali tedy wiele łupów,
14. I zburzyli miasta wszystkie około Gerary; bo strach wielki był na wszystkie przypadł, i splundrowali miasta i wielką korzyść wynieśli.
15. Ale i obory owiec pokaziwszy, zagnali owiec moc niezliczoną i wielbłądów: i wrócili się do Jeruzalem.
A Azaryasz, syn Obed, gdy się w nim stał duch Boży,
2. Wyszedł przeciw Asa i rzekł mu: Słuchajże mię, Asa i wszystek Juda i Benjamin! Pan z wami, żeście z nim byli: jeźli go szukać będziecie, najdziecie: a jeźli go opuścicie, opuści was.
3. A przeminie w Izraelu dni wiele bez Boga prawdziwego i bez kapłana uczyciela i bez zakonu.
4. A gdy się nawrócą w utrapieniu swem do Pana, Boga Izraelskiego, i szukać go będą, najdą go.
5. Na on czas nie będzie pokoju wychodzącemu i wchodzącemu, ale strachy zewsząd między wszystkimi obywatelami ziem;
6. Bo będzie walczył naród przeciwko narodowi i miasto przeciw miastu; bo je Pan zatrwoży wszelkiem uciśnieniem.