Saula, gdy usłyszał te słowa, i rozgniewała się zapalczywość jego bardzo.
7. I wziąwszy obudwu wołów, zrąbał w sztuki, i rozesłał po wszystkich granicach Izraelskich przez ręce posłów, mówiąc: Ktokolwiek nie wynidzie i nie pójdzie za Saulem i za Samuelem, tak się stanie wołom jego. I padł strach Pański na lud, i wyszli jako mąż jeden.
8. I policzył je w Bezek: i było synów Izraelowych trzysta tysięcy, a mężów Juda trzydzieści tysięcy.
9. I rzekli posłom, którzy byli przyszli: Tak powiecie mężom, którzy są w Jabes Galaad: Jutro będzie wam wybawienie, gdy się zagrzeje słońce. I przyszli posłowie i oznajmili mężom Jabes, którzy się uradowali.
10. I rzekli: Jutro wynidziemy do was, a uczynicie nam wszystko, co się wam podoba.
11. I stało się, gdy dzień jutrzejszy przyszedł, rozszykował Saul lud na trzy części i wtargnął wpośród obozu w straż ranną, i poraził Amorrejczyki, aż się dzień zagrzał: a ostatek się rozpierzchnął, tak że się nie zostało z nich dwa pospołu.
12. I rzekł lud do Samuela: Kto to, co mówił: Izali Saul będzie królował nad nami? Wydajcie męże, i pozabijamy je.
13. I rzekł Saul: Nie będzie nikt zabit dnia tego; bo dziś Pan uczynił zbawienie w Izraelu.
14. I rzekł Samuel do ludu: Pójdźcie a idźmy do Galgala, i odnówmy tam królestwo.
15. I poszedł wszystek lud do Galgala, i uczynili tam Saula królem przed Panem w Galgala, i ofiarowali tam ofiary zapokojne przed Panem. I weselił się tam Saul i wszyscy mężowie Izraelscy bardzo.
I rzekł Samuel do wszystkiego Izraela: Otom usłuchał głosu waszego według wszystkiego, coście mówili do mnie, i postanowiłem nad wami króla.
2. A teraz król chodzi przed wami: a jam się zstarzał i osiwiałem: lecz synowie moi są z wami, a tak, którym obcował przed wami od młodzieństwa mego aż do dnia tego, otom tu jest.
3. Mówcie o mnie przed Panem i przed Pomazańcem jego, jeźlim wziął czyjego wołu albo osła, jeźlim spotwarzył kogo, jeźlim ucisnął kogo, jeźlim z ręki czyjéj wziął dar: a wzgardzę go dziś i wrócę wam. [1]
4. I rzekli: Nie potwarzałeś nas, aniś ucisnął, aniś wziął z ręki czyjéj żadnéj rzeczy.
5. I rzekł do nich: Świadek jest Pan na was, i świadek Pomazaniec jego dnia tego, żeście nic nie naleźli w ręce mojéj. I rzekli: Świadek.
6. I rzekł Samuel do ludu: Pan, który uczynił Mojżesza i Aarona, i wywiódł ojce nasze z ziemie Egipskiéj.
7. Teraz tedy stójcie, że się rozpierać będę sądem przeciw wam przed Panem, o wszystkie miłosierdzia Pańskie, które uczynił z wami i z ojcy waszymi.
8. Jako Jakób wszedł do Egiptu, i wołali ojcowie wasi do Pana, i posłał Pan Mojżesza i Aarona i wywiódł ojce wasze z Egiptu, i posadził je na tem miejscu, [2]
9. Którzy zapomnieli Pana, Boga swego, i dał je w rękę Sysary, hetmana wojska Hasor, i w rękę Philistynów i w rękę króla Moab, i walczyli przeciw nim. [3]
10. Potem wołali do Pana i mówili: Zgrzeszyliśmy, żeśmy opuścili Pana, a służyliśmy Baalim i Astaroth: teraz tedy wyrwij nas z ręki nieprzyjaciół naszych, a będziemyć służyć.
11. I posłał Pan Jerobaala i Badana i Jephtego i Samuela, i wyrwał was z ręki nieprzyjaciół waszych po okolicy, i mieszkaliście przespiecznie. [4]
12. A ujrzawszy, że Naas, król synów Ammonowych przyszedł na was, rzekliście mi: Żadnym sposobem; ale król będzie nam rozkazował, gdyż Pan, Bóg wasz, królował nad wami.
13. Teraz tedy oto jest król wasz, któregoście obrali i żądali: oto wam dał Pan króla.
- ↑ Eccl. 46, 22. ( Błąd w druku; odsyłacz do Księgi Mądrości Syracha, nie występującej w tym wydaniu Biblii.)
- ↑ Gen. 46, 8.
- ↑ Sędz. 4, 1.
- ↑ Sędz. 6, 14.