Przejdź do zawartości

Strona:PL Wujek-Biblia to jest księgi Starego i Nowego Testamentu 1923.djvu/0067

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


2.Ty mu powiesz wszystko, coć rozkazuję: a on będzie mówił do Pharaona, aby puścił syny Izraelowe z ziemie swéj. [1]

3.Lecz ja zatwardzę serce jego, i rozmnożę znaki i cuda moje w ziemi Egipskiéj:

4.I nie usłucha was: i spuszczę rękę moję na Egipt, i wywiodę wojsko i lud mój, syny Izraelowe, z ziemie Egipskiéj przez sądy bardzo wielkie.[2]

5.I będą wiedzieć Egiptyanie, żem ja jest Pan, którym wyciągnął rękę moję na Egipt, i wywiódłem syny Izraelowe z pośrodku ich.

6.Uczynił tedy Mojżesz i Aaron, jako im Pan przykazał: tak uczynili.

7.A było Mojżeszowi ośmdziesiąt lat, Aaronowi ośmdziesiąt i trzy, gdy mówili do Pharaona.

8.I rzekł Pan do Mojżesza i Aarona:

9.Gdy wam rzecze Pharao: Ukażcie znaki, rzeczesz do Aarona: Weźmij laskę twoję, a porzuć ją przed Pharaonem, i obróci się w węża.

10.Wszedłszy tedy Mojżesz i Aaron do Pharaona, uczynili, jako był Pan przykazał. I wziął Aaron laskę przed Pharaonem i sługami jego, która się obróciła w węża.

11.Ale Pharao wezwał mędrców i czarowników: i uczynili téż oni przez czary Egipskie, i jakieś tajemne sprawy tymże sposobem. [3]

12.I porzucili każdy laskę swoję, które się obróciły w smoki: ale Aaronowa laska pożarła ich laski.

13.I zatwardziało serce Pharaonowe, i nie usłuchał ich, jako był Pan przykazał.

14.I rzekł Pan do Mojżesza: Obciężało serce Pharaonowe, nie chce puścić ludu.

15.Idź do niego rano, oto wynidzie do wody: i staniesz na potkaniu jego przy brzegu rzeki: a laskę, która się obróciła w smoka, weźmiesz w rękę swoję.

16.I rzeczesz do niego: Pan, Bóg Hebrejczyków, posłał mię do ciebie, mówiąc: Puść lud mój, aby mi ofiarował na puszczy: a aż dotąd nie chciałeś usłuchać.

17.Przetóż toć powiada Pan: Ztąd poznasz, żem ja Pan: oto uderzę laską, która jest w ręce mojéj, w wodę rzeki, a obróci się w krew.

18.Ryby téż, które są w rzece, pozdychają, i zaśmierdzą się wody: i będą trapieni Egiptyanie pijący wodę rzeczną.

19.Rzekł téż Pan do Mojżesza: Mów do Aarona: Weźmij laskę twoję, a wyciągnij rękę twą na wody Egipskie, i na rzeki ich, i na strugi, i kałuże, i na wszelkie jeziora wód, aby się obróciły w krew: a niech będzie krew po wszystkiéj ziemi Egipskiéj, tak w naczyniach drzewianych, jako i w kamiennych.

20.I uczynili Mojżesz i Aaron, jako im Pan przykazał: i podniósłszy laskę, uderzył w wodę rzeczną przed Pharaonem i sługami jego: która się obróciła w krew.

21.A ryby, które były w rzece, pozdychały, i zaśmierdziała się rzeka: i nie mogli Egiptyanie pić wody rzecznéj: i była krew we wszystkiéj ziemi Egipskiéj. [4]

22.I uczynili takież czarownicy Egipscy czarami swemi: i zatwardziało serce Pharaonowe, i nie usłuchał ich: jako był przykazał Pan.

23.I odwrócił się, i wszedł do domu swego: a nie przyłożył serca ani tym razem.

24.I wykopali wszyscy Egiptyanie około rzeki wodę, aby pili; bo nie mogli pić wody rzecznéj.

25.I wyszło siedm dni, jako zaraził Pan rzekę.


ROZDZIAŁ VIII.
Wtóra plaga na Egipt, żaby: trzecia, mszyce: czwarta, muchy. Na te wszystkie Pharao obiecuje wypuścić lud Żydowski, ale gdy za przyczyną Mojżeszową przestawały, nic nie uczynił.

Rzekł téż Pan do Mojżesza: Wnidź do Pharaona, a rzeczesz do niego: To mówi Pan: Puść lud mój, aby mi ofiarował.

2.A jeźli nie będziesz chciał puścić, oto ja zarażę wszystkie granice twe żabami.

3.I wykipi rzeka żaby, które wylazą i wnidą do domu twego, i do komory łóżka twego, i na pościel twoję, i do domów sług twoich, i na lud twój, i do pieców twoich, i w ostatki potraw twoich,


  1. Wyżéj 4, 15.
  2. Niż. 10, 20.
  3. 2. Tim. 3, 8.
  4. Niżéj 17, 5. Psal. 77, 49.