Strona:PL Waszynski Laokryci.pdf/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

dnia i roku podpisał pod jedną sprawą „poślij laokrytom“ a pod drugą rzeczowo zupełnie taką samą sprawą „poślij do κοινό(ν) δι(καστήριου)“? dalej za różnica przemawia bardzo silnie właśnie ta nazwa drugiego kolegium; to brzmienie κοινό(ν) δι(καστήριου) wtenczas dopiero nabierze pełnego dźwięku i zgodnej z tym dźwiękiem treści; jeżeli je za „wspólny sąd“ dla różnych (narodowościowych) pierwiastków uznamy. To też i w owych dwóch inskrypcyach odnośnych do Krety (CIG. 2556 i Inscr. Ins. Maris Aeg. III 254, patrz wyżej str. 7 i str. 9) τό κοινόν δικαστήριου lub τό κοινοδίκιόν był to „sąd wspólny“ dla dwóch lub więcej wyraźnie różnych, odrębnych składników. I tak samo Diodor dlatego o owych „trzydziestu“ mówi jako o κοινοί δικασταί, bo ich trzy miasta jako składniki na wspólnych sędziów Egiptu wybierały. W obec więc przed chwilą poruszonych dwóch możliwości wypada nam teraz, odrzucając pierwszą, przechylić się zupełnie na stronę drugiej i rezultat nasz streścić w tych słowach: τό κοινό(ν) δι(καστήριου) jest to odrębna od laokrytów, osobna instytucya sądowa ptolemejskiego Egiptu.
W r. 221 przed Chr. istniały sądy laokrytów i niezależnie od nich kolegium το(ύ) κοινο(ύ) δικαστήρίο(υ). O tem ostatniem jednakże późniejszych śladów już nie ma; przeciwnie widzimy, że pod koniec drugiego wieku przed Chr. król Ewergetes II sprawy toczące się między osobami różnych narodowości (dekret Teb. V dotyczy wprawdzie tylko sporów opartych na umowach, ale to zasady samej nie zmienia) podzielił między greckie sądy chrematystów a egipskie sądy laokrytów. O κοινό(ν) δι(καστήριου) w dekrecie tym mowy; nie słychać o nim i w całym drugim wieku przed Chr. Czy nam pożądanej o niem wieści źródła, na które czekamy, nie przyniosą? Tymczasem jednak wolno nam sformułować hypotezę, która jednakże — jeżeli jej świeży dopływ żródeł nie obali — jest więcej niż prostym domysłem, jest koniecznym i naturalnym wnioskiem, narzucającym się z całego naszego dotychczasowego rozumowania, wynikającym zeń koniecznie, i która ma wszelkie oparcie w dotychczasowych źródłach a stara się zarazem dać w kilku słowach zarys historycznego rozwoju i wzajemnego do siebie stosunku różnych kolegiów sądowych; hypoteza ta brzmi:

Pierwsi Ptolemeusze, czy to już Soter, czy pewno Filadelfus lub Ewergetes I ustanawiają trzy sądy: laokrytów dla Egipcyan, chrematystów dla Greków[1], τό κοινό(ν)

  1. O chrematystach patrz wyczerpująca rozprawę O. Gradenwitza p. t. „Das Gericht der Chrematisten“. Archiv f. Papyrusforschung III str. 22—43.