Strona:PL W Grabski-Dwa lata pracy u podstaw panstwowosci naszej (1924-1925).djvu/294

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

poświęcona jest, jak tytuł głosi — „drugiej inflacji polskiej”. Myliłby się, ktoby przypuszczał, że pod drugą inflacją polską należy rozumieć wypuszczenie nadmiernej ilości biletów zdawkowych, co poddał krytyce głównie Zdziechowski. Prof. Taylor stawia sprawę dużo szerzej. Dla niego druga inflacja polegała na tem, że wogóle mieliśmy znaków obiegowych już w ciągu 1924 r. i lat następnych stosunkowo za dużo.
Dla prof. Taylora inflancję charakteryzuje to, że poziom cen podnosi się poza pewne normy i granice. Analizując, zmiany w ogólnej ilości znaków obiegowych i w kształtowaniu się poziomu cen w ciągu całego 1924 i 25 roku, dochodzi on do wniosku, że od października 1924 r. mamy do czynienia „z inflancją właściwą” (str. 126). Mieliśmy zdaniem autora już wówczas „za dużą ilość pieniądza w tym okresie”. Okres hyperinflancji rozpoczyna się, zdaniem autora, w listopadzie 1925 r., czyli już po mojem odejściu od rządów. Ponieważ autor stwierdza, że inflacja złotego rozpoczęła się u nas w październiku 1924 r., kiedy właśnie miał miejsce znakomity stan skarbu z wielkiemi przewyżkami dochodów budżetowych nad wydatkami i ze zmniejszeniem się ilości bilonu w obiegu, więc z tego wynika, że główną i pierwszą przyczyną drugiej inflacji, jak ją autor nazywa, była to błędna polityka Banku Polskiego, w czem wyrażam moją z prof. Taylorem jednomyślność. Następnie okazuje się w pracy prof. Taylora, że najzgubniejszą okazała się polityka walutowa już po mojem odejściu, czemu również nie mam powodu zaprzeczać.
Praca prof. Taylora w kwestji waluty uznaje działanie tylko jednego czynnika: wysokości emisji znaków pieniężnych. Ale tę wysokość pojmuje prof. Taylor nie bezwzględnie, a pod kątem widzenia poziomu cen, który jest jego zdaniem wskaźnikiem wszystkich procesów gospodarczych, które grożą załamaniem się wszelkich czynników równowagi. Gdyby wobec wzrostu cen wywołanego nieurodzajem 1924 r., Bank Polski zmniejszał emisję bankową na jesieni 1924 r.,