Widzisz na stoku czarny las?
Jak długo stoi, kto wie...
Stoi tak, jak przed wiekiem stał —
I nikt z żyjących już ci nie opowie,
Kto go tam siał... 25
Hej!... nad urwiskiem pędzi tłum
W tanecznym, wartkim kole —
Uboczą idzie smreków szum,
Potoki huczą w dole.
Szatański jakiś tworzy wir 30
Ta roztańczona rzesza,
A Noc rozplata ciemny kir
I dołem go rozwiesza...
„Zapomnieć! dalej! wartko! w skok!
Niech ziemia się rozdudni!... 35
Rozbity piersią, padnie mrok
I noc się wypołudni...
Zapomnieć trosk i łez, i krwi,
Ho, dalej! bez pamięci!”
Naród z proroków bożych drwi, 40
Igrzyska stare święci.
„Hej, ognia! ognia! Palcie stos!
Niech bogom strzeli w oczy!...”
Huczy wezbranej fali głos
Daleko po uboczy... 45