Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 1.pdf/192

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Miejcie litość, przez pamięć, nad duszą mą biedną,        15
Gdy los tak srogo dzwoni na jej siłach.

Przetrwa ona swą stalą młoty najsroższej ręki
I wszelkie burze nic wobec jej burz nie znaczą —
Ale jej hart gotów się stopić w ogniu męki,
Gdy wichr przyniesie wieść: „mogiły płaczą!”        20

Blonay, 22. III. [1]905