Strona:PL Władysław Bełza - Dla polskich dzieci.djvu/119

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Jeszcze pokryjomu,
Paluszkiem pogrozi:
Niech pan siedzi w domu,
Bo nosek odmrozi!

Hej! dziarskie chłopaki,
Czy wy krwi nie macie,
Że dziewczynce takiej,
Zawstydzać się dacie?