Strona:PL Trolopp - Tajemnice Londynu.djvu/485

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Dobrze! odpowiedziano wewnątrz; strzeż się!
Stangret i mała kobiéta usunęli się. — Nagie otworzono okiennicę, a w téj chwili z okna wypadły schody, które podobne jak stopień u powozu, szerokie i wygodne dały przejście.