Strona:PL Toeppen Max - Wierzenia mazurskie 1894.djvu/22

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bywa przez państwo, więc nazywają go po prostu królowskim świętem. Pospólstwo zachowuje się wobec tego dnia zimno i obojętnie. Tak samo małą przypisuje ono wagę dniowi zadusznemu, który powstał tym samym sposobem, w niektórych zaś okolicach dzień ten bywa nawet spędzany jakby rodzaj karnawału, wśród hałaśliwych zabaw, dla powetowania sobie ciszy i wstrzemięźliwości, które powinny być i bywają też sumiennie przestrzegane podczas adwentu[1].
Jak się zdaje, wzywanie świętych katolickich i nawet Najświętszej Panny nigdzie nie jest we zwyczaju na Mazurach[2] Pomimo to jednak rozpowszechniony przez katolików „Klucz do ważnych tajemnic,” w którym wielki kładzie się nacisk na orędownictwo Marji Panny, często bywa czytany z namaszczeniem religijnym; a także pewna ilość świąt katolickich, szczególnie liczne dni poświęcone Marji i apostołom, dzień Bożego Ciała i nadewszystko dzień Przemienienia Pańskiego (6 sierpnia), w wielu okolicach na Mazurach są obchodzone dziś jeszcze razem z katolikami, w części wskutek ślubów, w części ze starego zwyczaju, tak samo jak to było w przeszłym stuleciu[3]. Dzień objawienia się Chrystusa (Verklärung Christi) dla Mazura jest zarazem dniem Przemienienia Pańskiego, a także odmianą w jego biedzie i cierpieniach; jest to w jego mniemaniu dzień pomocy i poratowania, jakoż w dniu tym najhojniej spływają jego ofiary na kościoły ewangielicki i katolicki[4].

Najuporczywiej wszakże ewangieliccy mieszkańcy na Mazurach utrzymali z czasów panowania katolicyzmu pielgrzymki, które i dziś jeszcze najbardziej wiążą ich z katolicyzmem. Przesąd, przywiązany do pola bitwy pod Tannenbergiem, niewątpliwie datuje się jeszcze z czasów panowania kościoła katolickiego i w obecnej chwili także jest bardzo wpośród katolików roz-

  1. Hintz, str. 41 i nast., 54.
  2. W jednym sprawozdaniu wizytacyjnym kościoła w Pasymie z r. 1667 spotykamy notatkę: „Jan Samplaki (tak) z Wielkiego Ruska obok „Wierzę w Boga“ odmawiał „Zdrowaś Marja” dodając: „Jezus nie może być bez Marji,” Pisański, nr. 24, § 15, zaznacza tylko około r. 1756, że niektórzy imię Marji wymawiają przy lekkomyślnych przysięgach, albo używają go jako wykrzyknika oznaczającego zdziwienie.
  3. Pisański, nr. 25, § 16.
  4. Por. Hintz, str. 56 i nast.