Strona:PL Teodor Jeske-Choiński-Dokąd żydzi dążą.djvu/29

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
IV.

Kto przeczytał z uwagą mowę owego naczelnika działaczów żydowskich, temu nie trudno domyślić się, dokąd żydzi dążą.
Odpowiedź prosta...
Wodzowie żydów usiłują zniszczyć wszystkich innowierców za pomocą pieniędzy i dziennikarstwa i zawładnąć całym światem. Chcą być panami całej ludzkości. By zniszczyć „gojów“, starają się zrujnować gospodarstwo, mienie wszystkich narodów chrześcijańskich, zagarnąć ich handel, giełdę, wszelkie przedsiębiorstwa i zyski pracy robotników, wykupywać z rąk wyznawców Chrystusa Pana majątki ziemskie i ułatwiać ich rządom pożyczki. Robią wszystko, aby osłabić moralność chrześcijan, odrywając ich od ich wiary, zwyczajów i obyczajów. W tym celu ośmieszają w swoich dziennikach i dziełach chrystyanizm i duchowieństwo chrześcijańskie; zdobywają jak najwięcej miejsc w adwokaturze, medycynie i w naukach gospodarczych; wyzyskują świadomie i umiejętnie postęp społeczny czasów najnowszych i czepiają się wszelkich robót wywrotowych (rewolucyi, wojny), na czem spodziewają się coś zarobić.
Oto tak wyglądają dążenia żydów. Matką ich jest nienawiść do innowierców, a nauczycielem przebiegłość i chytrość ich mędrców i zdolnych kupców.