Strona:PL Tadeusz Boy-Żeleński - Pijane dziecko we mgle.djvu/65

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



W SERAJU WIEDZY.

Zupełnie osobne miejsce we wspomnieniach z mojej wędrówki zajmuje wieczór w Sèvres, oryginalny i pełen uroku. Ale czy wy wiecie, moi parafjanie, co to jest Sèvres? Nietylko Francuzi umieją nie znać geografji. Zatem, Sèvres... Co takiego? Fabryka porcelany? Bardzo dobrze, siadaj. Jest i fabryka porcelany. Ale nie o to chodzi. Otóż, Sévres, to jest najwyższa uczelnia żeńska, słynna Ecole normale supérieure, w której, przesiany przez tuzin najostrzejszych konkursów, destyluje się kwiat francuskiego wysokiego nauczycielstwa. Udzielają tam nauk najlepsi profesorowie Sorbony, wychodzi się stamtąd ze stopniem agregé, coś w rodzaju docenta. Une Sevriénne to jest odrębny typ; swojego czasu narobiła dużo hałasu — niemal skandalu — powieść Les Sevriénnes, malująca te dziewczęta ambitne, zahartowane w wytężonej pracy, ironiczne, sceptyczne, nawykłe do nicowania chwał nauki francuskiej, pełniących tam funkcje bakałarzy.
Otóż tam miałem mieć wykład. Skąd się tam wziąłem? Jak mnie wpuszczono? Zaraz powiem.