Strona:PL Stendhal - Lamiel.djvu/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
OD TŁUMACZA

Czterokrotnie miałem już sposobność omawiać twórczość Stendhala z okazji wydania po polsku jego utworów, nie będę zatem powtarzał obecnie rzeczy zasadniczych; parę słów tylko pragnę powiedzieć o samej tej powieści. Lamiel należy do licznych utworów tego niepospolitego pisarza, które nie ukazały się za jego życia. Brak powodzenia, jaki prześladował autora Pustelni Parmeńskiej, trudności wydawnicze, świadomość własnej przedwczesności, wszystko to nie działało podniecająco na jego działalność literacką. Pisał wprawdzie ciągle, ale pisał dla siebie, szkicował ale nie wykończał. Wierzył, że wobec potomności czeka go zwycięstwo, i nawet z całą ścisłością przepowiedział jego datę; ale nie miał tej pobudki, jaką daje druk, który zmusza do decyzji, przyspiesza krystalizację formy i zniewala do ostatecznego wykończenia. Przeciwnie, raz po raz przystępował do tematu od innej strony, tworzył nowe bruljony, nowe wersje, zmagając się ze swym przedmiotem z czystej pasji pisarskiej i psychologicznej.
„Mój talent (pisze gdzieś), o ile mam talent, to talent improwizatora. Zapominam wszystkiego co napiszę; mógłbym napisać cztery powieści na jeden i ten sam temat i tak samo zapomniałbym wszystko“.
Takie fazy przechodziła i ta powieść, kilkakrotnie przetwarzana na różne sposoby, nigdy nie doprowadzona do końca i zaledwie z pozostawionego planu pozwalająca się domyślić zamierzeń całości; mimo to, jedna z najciekawszych jakie Stendhal napisał, odciskająca się w pamięci niezatartem wrażeniem, dzięki postaci swej bohaterki.