Strona:PL Stendhal - Lamiel.djvu/66

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

niądze dobre mi są jedynie jako zbytek. Niewątpliwie, piękna kareta zasłoniłaby moje kalectwo, ale co do mnie, aby żyć, wystarczy mi dziesięć tysięcy franków“.
Po czterech godzinach gorączkowego podniecenia, doktór wyszedł z lasu i wrócił do Carville zdecydowany zrobić z księżnej jedynie kochankę, nie żonę. Oszczędziwszy sobie łajdactwa, czuł się zadowolony. W tydzień później powiadał sobie:
„Wielki Boże, jak ja się łudziłem, narzucając sobie nowe szalbierstwo. Byłbym o wiele szczęśliwszy rozwijając moje wrodzone przymioty. Jeśli natura dała mi smętną powłokę, umiem być wymowny i kierować sądem głupców, a nawet (dodał z uśmiechem zadowolenia) sądem ludzi inteligentnych: bo, ostatecznie, ta księżna ma nieźle w głowie, ma cudowne wyczucie śmieszności i afektacji, tylko nie umie myśleć, jak wszyscy z jej sfery. Rozumowanie nie dopuszczające żartu wydaje się jej czemś przygnębiającem; a kiedy przypadkiem zechce rozumować i dojść do konkluzji która mi się niespodoba, mogę zawsze zniszczyć jej wywód ciętem słówkiem. Co do mnie, wiem jak się wziąć do rzeczy, aby zostać posłem; trzebaby mi się douczyć trochę ekonomji politycznej i przeczytać tytuły paruset rozporządzeń administracyjnych; ba, i cóż to jest, w porównaniu do wystudjowania kilku chorób? Przy moich pierwszych próbach jako mówcy, garb ochroni mnie od ludzkiej zawiści. Poco gnać do Ameryki? Ojczyzna daje mi pozycję, która mi odpowiada; trzeba aby pani de Miossens miała salon odgrywający rolę w Paryżu i aby ten salon zaręczył za mnie wobec świata. Przy pomocy arcybiskupa mogę wejść do kongregacji. Po tych dwóch wstępnych czynnościach mam drzwi otwarte; do mnie należy wejść, jeżeli mam dosyć siły w nogach. Tymczasem trzeba się bawić; podczas gdy będę dążył do tego wielkiego celu, muszę sobie zafundować nowalijkę z serca tej dziewczyny“.
Aby osiągnąć wszystkie te piękne rzeczy, Sansfin przeciągał przez kilka miesięcy rzekomą chorobę Lamiel. Ponieważ źródłem odrobiny rzeczywistości, jaka istniała w tej bardzo prostej chorobie, by-