Strona:PL Stendhal - Kroniki włoskie.djvu/82

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

raturę Akademji, siliło się ukryć ten stan rzeczy, który, około r. 1550, stworzył tak wielkie charaktery. Współcześnie, ostrożne ich kłamstwa nagradzano wszystkiemi zaszczytami, jakiemi mogli rozporządzać Medyceusze we Florencji, Este w Ferrarze, wicekrólowie Neapolu etc. Pewien biedny historyk, nazwiskiem Gianone, chciał uchylić rąbek zasłony; że jednak ośmielił się powiedzieć jedynie cząstkę prawdy i to pod osłoną powątpiewali i niejasności, pozostał bardzo nudny, co mu nie przeszkodziło umrzeć w więzieniu w ośmdziesiątym drugim roku życia, 7 marca r. 1758.
Pierwszą tedy rzeczą, jeśli się chce poznać historję Włoch, to nie czytać autorów powszechnie uznanych; nigdzie lepiej nie znano ceny kłamstwa, nigdzie lepiej nie było ono opłacane.
Pierwsze kroniki, które spisano we Włoszech, po głębokiem barbarzyństwie dziewiątego wieku, wspominają już o zbójcach i mówią o nich tak jakby istnieli od niepamiętnych czasów. (Patrz zbiorek Muratoniego). Kiedy, nieszczęściem dla powszechnego dobra, dla sprawiedliwości, dla dobrych rządów, ale szczęściem dla sztuki, średniowieczne republiki zostały zdławione, najenergiczniej«i republikanie, ci którzy kochali wolność bardziej niż większość ich współobywateli, schronili się w lasy. Oczywiście, lud gnębiony przez Baglionich, Malatestów, Bentivogliów, Medyceuszów, kochał i szanował ich wrogów. Okrucieństwa małych tyranów, którzy nastąpili po pierwszych uzurpatorach, naprzykład okrucieństwa Kosmy, pierwszego wielkiego księcia Florencji, który kazał mordować republikanów szukających schronienia w Wenecji, nawet w Paryżu, dostarczyły zaciągu tym zbójcom. Aby pozostać w czasach bliskich tym w których żyła nasza bohaterka, około r. 1550, Alfons Picoolomini, książę de Monte-Mariano i Marco Sciarra dowodzili z powodzeniem uzbrojonemi bandami, które w okolicach Albano urągały żołnierzom papieskim wówczas bardzo dzielnym. Linja operacyjna tych słynnych wodzów, których lud do dziś podziwia, ciągnęła się od Padu i bagien raweńskich aż do lasów, które wówczas pokrywały Wezuwjusz. Las Faggiola, tak wsławiony ich czy-